Nic straconego...
środa, 27 lutego 2013
Co do 13
Dziś, ani jutro nie będzie rozdziału 13. Przykro mi, zbyt dużo obowiązków. Ale obiecuję, że dodam to w piątek. W sumie wtedy mam konkurs, ale dam radę. Wybaczcie. O ile wgl ktoś to czyta...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz